Plener ślubny zarówno w postaci zdjęć jak również filmu to właściwie obowiązkowy punkt na ślubno-weselnej liście "must have". Zdjęcia z sesji idealnie nadają się do oprawienia w ramkę czy stworzenia albumu, ujęcia filmowe wnoszą teledysk ślubny na zupełnie nowy poziom. Jednak Pary Młode planując ślub i wesele często mają dylemat, robić plener w dniu wesela czy lepiej umówić się w inny dzień? Dziś wszystko na ten temat!
Nie ma tak, że dobrze albo nie dobrze...
Od razu napiszę, że nie ma złotego środka i jakiegoś jednego rozwiązania, z tej sytuacji. Raczej jest to subiektywna decyzja każdej pary w oparciu o listę priorytetów. Zarówno plener w dniu ślubu ma swoje plusy jak i sesja w innym dniu również. Ale mają też minusy.
Po pierwsze nie daj sobie wmówić, że jakieś rozwiązanie jest lepsze bo Twoi znajomi czy rodzina tak zrobili i tak trzeba bo inaczej jest bez sensu. Bez sensu to jest takie gadanie ludzi z doświadczeniem 1 wesela na koncie. Coś takiego jak "TAK MUSI BYĆ", w przypadku ślubów i wesel po prostu nie istnieje a o podejściu "Twój dzień, Twoje zasady", będę konsekwentnie przypominał na każdym kroku.
Historia ostatnich trzech czterech dekad najlepiej to potwierdza, bo w szalonych 90-tych wyjazd na sesję, wówczas jeszcze nie w plener a do studia w trakcie wesela to było coś normalnego (o zgrozo, do dziś mam ciarki jak pomyślę o tych pozowanych zdjęciach na sztucznych tłach). Potem nastał czas plenerów, który w sumie zrewolucjonizował nieco branżę foto i wideo przy okazji. Okazało się jednak, że w plenerze zajmuje to nieco więcej czasu niż w studiu więc nastąpił odwrót od sesji w dniu ślubu i zaczęto umawiać się "na spokojnie" innego dnia. Obecnie mamy czasy pochwały prostoty i Pary Młode staraj się coraz mniej komplikować sobie życie a i fotografowie i filmowcy nauczyli się już plenerowych ścieżek na skróty. Okazuje się, że dobry plener da się zrobić w 20 minut, jeśli tylko jest trochę zieleni i ładny zachód słońca więc mini sesje w trakcie wesela wracają w wielkim stylu.
Nie ma tak, że dobrze albo nie dobrze...
Zacznijmy od tego czy na myśl o tym, że będzie robiony plener ślubny cieszysz się i już nie możesz się doczekać aż będziesz oprawiać te zdjęcia w ramki, wrzucać na Insta i wklejać do albumu? Czy raczej, chcesz mieć kilka fajnych kadrów ale pozowanie to raczej nie jest Twój sport i trochę się tym wszystkim stresujesz? Odpowiedź na pytanie to klucz do dobrej decyzji.
Jeśli nie lubisz zdjęć i nie czujesz się dobrze przed obiektywem to postaw na sesję w dniu ślubu. Jest to rozsądny plan minimum. Nie potrwa dłużej niż 30-40 minut, a jeśli okolica Twojej sali ma ładne pejzaże to może wystarczy nawet kwadrans. Nie stracisz wesela, goście nie będą się drapać po czole gdzie jest para młoda? Kumulacja stresu i emocji i tak tego dnia jest spora, więc jeśli pozowanie przed obiektywem Cię krępuje, bo nie lubisz być "na świeczniku", to w tego dnia akurat uznasz to za miłą przerwę od całego tego zgiełku, uwierz mi :)
Z drugiej strony dostaniesz kilka ładnych fotek, do powieszenia nad kominkiem i ujęć do filmu. Bo plener to w przeciwieństwie do całej reszty to nie reportaż. W kościele czy na sali łapiemy po prostu to co jest bo nie ma możliwości ingerencji. Na plenerze fotograf i kamerzysta ślubny mają czas na to by w razie potrzeby powtórzyć dwa trzy razy to samo ujęcie. Więc zawsze wychodzi coś ładnego. Dlatego gdy wejdziecie na strony lub sociale fotografów to raczej promują się plenerami a nie fotkami z kościoła czy sali. Przy okazji odradzam się tymi zdjęciami specjalnie sugerować bo by zrobić dobry plener wystarczy zachód słońca, ładny widok i kilka sprawdzonych ustawień, które nawet początkujący fotograf może sobie podpatrzyć na Instagramie. Zatem rozliczajcie fotografów raczej z reportażu bo tam już ciężko oszukać doświadczenie i na dobrą sprawę stanowi on 90% całości materiału jaki dostaniecie.
Wracając do pleneru w dniu ślubu. Nie zajmuje dużo czasu, nie wymaga wiele wysiłku, w dodatku nie trzeba się specjalnie umawiać i drugi raz ubierać, brać wolnego z pracy, jechać gdzieś i tracić kliku godzin. Niby sporo tych plusów, ale...
Plener w dniu ślubu zmusza by pracować na tym co jest i pod presją czasu. Nie mamy tutaj możliwości spokojnego wybrania miejsca tylko jeśli jest kawałek ładnego lasku czy jakaś polna droga to będzie to musiało wystarczyć. Można oczywiście podjechać gdzieś obok, ale maks w promieniu 5 kilometrów bo gdzieś tam w tle cały czas ucieka Wam zabawa weselna, goście zastanawiają się gdzie ta Para Młoda, kuchnia czeka z kolejnym daniem a Dj wywraca oczami, bo sypie mu się harmonogram zabawy. Sama ilość materiału uzyskanego, też będzie skromna. Kilka fajnych ujęć na pewno się znajdzie, ale na pewno nie kilkadziesiąt i na pewno nie będzie to materiał różnorodny. Wielu parom młodym jednak to wystarczy.
Jak myślisz w poniższym teledysku plener robiliśmy w dniu ślubu czy nie... Jeśli wykupisz u nas film ślubny i zdecydujesz się na plener w dniu ślubu NIC NIE DOPŁACASZ! Robimy go w ramach czasu naszej pracy na weselu :)
Szczęśliwi czasu nie liczą!
Pisząc o zaletach pleneru w dniu ślubu, niejako nakreśliłem nieco już wady sesji ślubnej w innym dniu. Tylko, że to co jest wadą dla jednej Pary Młodej dla innej jest zaletą. I tutaj wracamy do punktu wyjścia.
Tak. Plener w innym dniu wymaga nieco planowania. Czasem trzeba wziąć wolne w pracy. Znów trzeba się ubierać w stroje ślubne. Nie, nie trzeba się umawiać do kosmetyczki i fryzjerki, bo raczej tutaj sprawdza się naturalny look. Umówmy się idąc w góry czy w pole zboża, z toną lakieru do włosów i mocnym makijażem, będziesz wyglądać po prostu śmiesznie. Spójrzmy jednak na możliwości. Możecie dowolnie wybrać miejsce może nawet 50 czy 100 km stąd. Może to być miejsce dla Was wyjątkowe do którego lubicie wracać, związane z pasją lub Waszą historią albo takie, w które po prostu zawsze chcieliście pojechać. Może to być nawet za granicą! Bo co stoi na przeszkodzie by zrobić sobie plener zagraniczny? Wbrew pozorom, naprawdę niewiele ale o tym w osobnym poście.
Plener w innym dniu może zatem być jednocześnie fajną wycieczką. Nie ma presji czasu, więc fotograf i filmowiec ślubny spokojnie mogą zrobić naprawdę świetny materiał. Na pewno też będzie tego materiału o wiele więcej. Można przecież odwiedzić kilka miejsc i będzie też różnorodnie. Umówmy się w dniu ślubu raczej nie zrobisz sobie pleneru na szczycie Kasprowego Wierchu, w innym dniu to żaden problem.
Jeszcze jeden dość mocny argument to luz, którego w dniu ślubu może brakować. Pisałem, że sesja w dniu ślubu nie przysporzy Wam stresu, bo to prawda. Jeżeli wstajemy rano i mamy do przerzucenia 10 ton węgla to czy kolejne 500 kilo coś zmienia? Nie wiele. Tego stresu i emocji jest już tyle, że jakaś tam sesja ginie w tłumie. Ale jednak w innym dniu nie jesteście już zabiegani, może bardziej wyspani, może bardziej świadomi, może nie dzwoni Wam co 3 minuty telefon, może łatwiej wtedy o niewymuszony uśmiech? No i nie zależy Wam już tak bardzo na tym, żeby się nie pobrudzić, nie wymiąć marynarki. Można usiąść, położyć się, można się powygłupiać, może nawet wejść w ciuchach do wody. Albo zabrać rower, psa, może motor? Pojawia się szereg możliwości jakich nie macie w trakcie wesela. Ogranicza Was tylko wyobraźnia.
Te teledyski zawierają materiały z plenerów robionych w innym dniu... Podpisując umowę wybierz opcję dodatkową MINI PLENER lub PLENER ZAGRANICZNY!
Jest tylko jedna zła decyzja w kwestii pleneru. Całkowita rezygnacja z niego. Co do tego kiedy go robić, nie ma złych decyzji tylko źle dopasowane. Zdefiniuj zatem swoje potrzeby, zrób sobie listę za i przeciw a na pewno idealnie zaplanujesz swój plener ślubny.
Jedno jest pewne. Nowoczesny film śluby jaki tworzymy w 4K Studio, zdecydowanie lepiej wygląda jeśli mamy materiał z pleneru. Film z wesela czy teledysk ślubny przerywany romantycznymi ujęciami pozwala nam w ciekawszy sposób opowiedzieć Wasz historię. Zapraszamy na www.4kstudio.org w zakładce oferta dowiecie się ile kosztuje film ślubny i film z wesela. Zapraszamy też do naszej galerii gdzie znajdziecie wiele przykładów na trailer ślubny oraz film z wesela. Jeżeli interesują Cię porady ślubne i inspiracje to czytaj naszego bloga lub zajrzyj na social media. Znajdziesz nas na Facebooku i Instagramie, a także na kanale YouTube.
Comments